Zyskaliśmy miejsce i większy „grzejnik”
Tytuł mówi sam za siebie, a poniżej kilka słów wyjaśnienia. Dzięki znajomym zdecydowaliśmy „zaryzykować” i zamontowaliśmy u siebie ogrzewanie podłogowe. Teraz żałujemy, że tylko w łazience… Szlak w temacie mieliśmy przetarty gdyż wspomniani znajomi przeprowadzili nas przez cześć teoretyczną i skontaktowali z fachowcami. Pierwsze rozmowy nastroiły nas optymistycznie ale jak zwykle w takich sytuacjach pozostawiliśmy sobie pewien margines nieufności. Staramy się nie popadać zbytnio w bezkrytyczną euforię. Zawsze w takich sytuacjach druga strona obiecuje „złote góry”, a potem można obudzić się z ręką w nocniku. Iluż to naszych rodaków przejechało się choćby na fantastycznych ofertach kredytowych.
Nie zdecydowaliśmy się na podłogówkę od razu. Daliśmy sobie dwa tygodnie na emocjonalne ostygnięcie i zebranie opinii na ten temat. W końcu „z pewną taką nieśmiałością” zdecydowaliśmy się na montaż ogrzewania podłogowego.
I co? Cieszymy się nim od pół roku. Pierwsza sprawa… Opłaty. Nie zauważamy byśmy płacili mniej ale co istotne, nie płacimy za ogrzewanie więcej. Usunęliśmy dwa grzejniki. Jeden stary żeberkowy i drugi, który używaliśmy jako wieszaka do suszenia ręczników. Ponoć podłogówka jest zbawienna dla alergików. Trudno nam powiedzieć bo żadne z nas alergikiem nie jest. Ale odpadło nam z pewnością czyszczenie zapieczonego między żeberkami brudu i kurzu. Nawet na grzejniku ręcznikowym często mieliśmy kłopot z usunięciem tego rodzaju zanieczyszczeń. Zwłaszcza jak na jakiś czas się o tym zapomniało. Zyskaliśmy za to trochę wolnego miejsca w łazience i mogliśmy pokombinować z ustawieniem. Ręczniki wieszamy na bajeranckim stelażu i schną jak się patrzy a przyjemne ciepło jest odczuwalne na każdym metrze pomieszczenia. No i komfort… Rano ciepło. Po wyjściu spod prysznica ciepło. O zbieraczach wszelkich paprochów i kurzu – dywanikach łazienkowych można już zapomnieć.
Jeśli czegoś żałujemy to jedynie wcześniejszego niezdecydowania! Ogrzewanie podłogowe to był strzał w dziesiątkę! Przekonajcie się o tym sami.
/Pan Marek z Radomia/
Jeśli i Ty pragniesz zainstalować ogrzewanie podłogowe w swoim domu lub mieszkaniu, skontaktuj się z naszą firmą.